Krach na rynku kryptowalut

Koronawirus COVID-19, który wywodzi się z chińskiego miasta Wuhan, sprawił, że na rynku kryptowalut wybuch armagedon. Wszystkie kryptowaluty, na czele z Bitcoinem, spadają na łeb na szyję.

 

Inwestorzy w panice pozbywają się wirtualnych walut. Każdy boi się koronawirusa i skutków, jakie może przynieść. Kiedy wirus COVID-19 dotarł do Europy, a dokładniej do Włoch, i kiedy społeczeństwo zorientowało się, że nie są w stanie zatrzymać szerzącej się epidemii, rozpoczęła się bessa na wszystkich rynkach finansowych (w dół poleciały akcje, kryptowaluty, złoto itp.). Na wszystkich giełdach zaczął dominować kolor czerwony. Inwestorzy nie oszczędzili kryptowalut, a w szczególności Bitcoina. Najsłynniejsza kryptowaluta zaliczyła upadek, jakiego jeszcze w swojej historii nie miała. Jak długo potrwa epidemia, tego chyba nie wie nikt. Nie wiadomo jak w dalszym ciągu gospodarka zareaguje na wirusa. Czy koniec pandemii pozwoli odrobić inwestorom straty? Miejmy nadzieję, że rynki finansowe jak i pozostałą część gospodarki szybko odrobi straty.

Możesz również polubić…