Zaklejanie dziur emocjonalnych… zakupami?

Nie od dziś wiadomo, że zakupy bywają substytutem czegoś, czego brakuje nam w życiu… I najczęściej tym brakiem są uczucia. Kiedy nie mamy na co dzień wystarczająco uwagi, troski ze strony drugiego człowieka, częściej oddajemy się nabywaniu produktów.

Tak samo jest w przypadku braku ukochanej osoby w naszym otoczeniu – tęsknota to uczucie, które chcielibyśmy jak najprędzej zapełnić. A jeśli nie mamy widoków na szybkie widzenie się z ukochaną osobą – zapełniamy tę lukę przedmiotami. Zakupy online są w tym przypadku i pomocne, i… mogą nam nieźle namieszać. Jak to możliwe? Mogą chwilowo wypełnić nam wspomnianą lukę, owszem, ale jeśli codziennie chcielibyśmy zaklejać takie dziury emocjonalne nabywaniem rzeczy, których raczej nie potrzebujemy… Mogłaby to być prosta droga nie tylko do tęsknoty za ukochaną osobą, ale i za… finansami. Jeśli więc chodzi o zakupy, online, oczywiście, należy być bardzo ostrożnym. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, co robimy i dlaczego to robimy. A najlepiej – wyznaczyć sobie cel. Nie kupujemy, by mieć środki na szybsze spotkanie się z ukochanym… Zakupy? Online może są lepsze od regularnych, ale widzenia online od tradycyjnych, na pewno nie.